Juventus

Bonucci - Od zera do bohatera?

bonucci715 milionów euro wydawało się sporą kwotą, kiedy latem 2010 roku Juventus ogłaszał transfer Leonardo Bonucciego z Genoi. Wyglądało na to, że nowy i bardziej rozważny zarząd po raz kolejny przepłacił za zawodnika. Jego wczesne występy dla Bianconerich nie ostudziły obaw kibiców, którzy wcześniej musieli oglądać takich obrońców jak Jorge Andrade i Jean-Alain Boumsong oraz Fabio Cannavaro, którego powrót do Turynu okazał się nieudany. art-bonucci
Uważano, że klubowi po raz kolejny nie udało się znaleźć solidnego piłkarza do formacji defensywnej, który mógłby pójść śladami Gaetano Scirei, Ciro Ferrary, czy też Liliana Thurama. Panowały także opinie, że Beppe Marotta pozyskał z Bari nie tego gracza, co trzeba, gdyż lamentowano, że zamiast Bonucciego w Turynie znaleźć powinien się Andrea Ranocchia. Leonardo w Bari wydawał się zawsze słabszym z tej pary, mimo tego, że to własnie jego częściej łączono z transferem do wielkiego klubu. Inter oddał go w ramach transakcji, która na Giuseppe Meazza przywiodła Thiago Mottę i Diego Milito, lecz Włoch zaczął wzbudzać zainteresowanie, gdy swoimi występami dla klubu z południa Włoch pokazywał, że być może w Mediolanie popełniono błąd. Ówczesny szkoleniowiec Bari, Giampiero Ventura, doprowadził wtedy swój klub na niespodziewaną dziesiątą pozycję w sezonie 2009/10. art-bonucci2Obaj gracze stworzyli niesamowity duet w sercu defensywy Gallettich. Ranocchia trafił tam rok wcześniej,  obaj byli częściowo piłkarzami Genoi, lecz obecny gracz Interu był znacznie bardziej znany w środowisku calcio. To właśnie on był powoływany przez zespoły młodzieżowe Azzurrich grająco obok Mimmo Criscito, Paolo De Ceglie oraz Sebastiana Giovinco, podczas gdy Bonucci nigdy nie otrzymał powołania do żadnego zespołu młodzieżowego reprezentacji swojego kraju. Mimo wszystko to właśnie Bonucci został pozyskany przez Beppe Marottę zaliczając jednak sporo kosztownych błędów w swoim debiutanckim sezonie w Turynie. Dla niektórych, głównie tych pamiętających świetnych obrońców w barwach klubu z Turynu, jego błędy oznaczały, że Bonucci niebawem sam stanie się pomyłką transferową. Niektórzy jednak uważali, że ma on wszystko, co potrzeba, by zaistnieć w Turynie. Jego warunki fizyczne były na tyle imponujące, by móc z powodzeniem walczyć z napastnikami jak Edinson Cavani, był też na tyle szybki, by konkurować z napastnikami specjalizującymi się w szybkiej ofensywnej grze. Jednym z problemów, z którymi Bonucci i inni defensorzy muszą się zawsze zmierzyć, są wytyczne nowego systemu gry i to dzięki Luigiemu Del Neriemu i później Antonio Conte, Bonucci miał łatwiej, gdyż w Turynie pracował z trenerami przywiązującymi uwagę nawet do najmniejszych detali. Leonardo był 'zielony' jeśli chodzi o trzyosobową defensywę, lecz dobrze przystosował się do gry w takim bloku obronnym, który był dla niego nowością. W nim także są nowinki, których gracz musi się nauczyć - jego ustawienie na boisku, a to w wykonaniu kolegów z obrony, jak i gdzie się poruszać, i kto jest odpowiedzialny za krycie napastników rywali. Biorąc jako przykład zremisowany 1:1 mecz z Szachtarem Donieck, przyjrzymy się ustawieniu poszczególnych obrońców Starej Damy w trakcie ataku jej rywala. art-bonuccia1Na pierwszym zdjęciu widzimy, że przy piłce jest ukraiński zespół posiadający piłkę po prawej stronie murawy, podczas gdy defensywa Bianconerich ustawia się odpowiednio zostawiając Luiza Adriano Andrei Barzaglemu. art-bonuccia2
Drugie zdjęcie, uwiecznione zaledwie cztery sekundy później, ukazuje Szachtar atakujący już z lewej strony oraz obrońców Juve odpowiednio się przemieszczających. Tym razem za osamotnionego napastnika Szachtaru odpowiada Giorgio Chiellini, a Kwadwo Asamoah cofa się na pozycję lewego obrońcy. art-bonuccia3
Przez kolejne kilka sekund atak rywala Bianconerich się rozwija, defensywa Starej Damy cofa się do własnego pola karnego. Lichtsteiner występuje już w roli typowego prawego obrońcy, a za napastnika, Luiza Adriano, odpowiada już Leo Bonucci. To, co może wydawać się łatwe, jest wynikiem ciężkiej pracy na treningach polegającej na zgraniu się poszczególnych graczy formacji defensywnej i wiary klubu w oczekiwany rozwój Bonucciego. Indywidualnie jego gra nie różni się zbytnio od jego roli sprzed dwóch lat, lecz jakość jest znacznie wyższa. Już nie istnieje obawa przed horrorem w postaci Marco Motty, lub konieczność naprawiania zaniedbań defensywnych Armanda Traore. Każdy piłkarz odpowiada za swoją rolę i jest ją w stanie wypełnić na najwyższym poziomie.
Andrea Barzagli Leonardo Bonucci Giorgio Chiellini
średnio na mecz barzagli12 bonucci12 chiellini12
odbiory 2,3 1,7 3,1
przechwyty 2,8 2,2 3,2
wybicia 5,5 5,1 7,0
wygrane walki w powietrzu 2,1 1,0 3,1
zablokowane strzały 8 13 6
udane ofsajdy 12 18 4
Kontynuując uwagę na jego defensywnych umiejętnościach, warto zwrócić uwagę na statystyki jego partnerów z defensywy. Chiellini i Barzagli mogą pochwalić się większą ilością odbiorów niż jego wynik, który jest tylko ósmym w klubowym rankingu. Barzagli ma więcej przechwytów, a obaj gracze przewyższają go w wygranych walkach powietrznych. Jeśli jednak patrząc na jego statystyki, zwrócimy uwagę na jego rolę 'wolnego obrońcy', to inne liczby podkreślają jego grę. Często nie mając gracza do 'pokrycia', jego 13 udanych bloków strzałów rywali, są świadectwem jego umiejętności przewidywania, którą znacznie przewyższa swoich kolegów. Jest także liderem w klasyfikacji 'łapania na spalonym', co pokazuje jego kluczową rolę w komunikacji i instruowaniu swoich kolegów przy tym aspekcie gry w obronie.
Leonardo Bonucci 2010/2011 2011/2012 2012/2013
podania na mecz 34,1 49,7 57,8
skuteczność podań 79,3 88,4 89,1
dokładne długie podania 3,7 5,8 8,5
Ta sama 'wolna rola' w defensywie ukazuje być może największe obawy, które w stosunku do niego żywiono już od samego początku - jego podania. Jeszcze raz nawiązując do jego roli, często ma więcej czasu gry z piłką przy nodze, w przeciwieństwie do jego kolegów z formacji. Krytykowany za ten aspekt w pierwszym sezonie w barwach Juve, Bonucci z każdym sezonem poprawia swoje podania. Pomijając krytykowanie go za inne aspekty gry, to jego uwielbienie do długich piłek wzbudzało najwięcej narzekań. W takich zagraniach Leonardo także poczynił spore postępy, takich piłek zagrywa znacznie więcej, są one dokładniejsze, co przełożyło się na poprawę pod tym względem o ponad 50% w stosunku do sezonu 2010/11. Jego wynik 212 udanych długich podań jest gorszy od tylko czterech zawodników z pięciu czołowych europejskich lig, w tym od jego klubowego kolegi Andrei Pirlo. Bonucci często odciążał w tym aspekcie swojego rodaka, zwłaszcza gdy pomocnik był szczelnie kryty, co pozwoliło Bonucciemu pochwalić się lepszym wynikiem udanych podań w wielu ważnych meczach tego sezonu. Tak było w wygranym 2:0 domowym meczu z Napoli, co zrodziło opinie podkreślające kluczową rolę Bonucciego w defensywie Juventusu. art-_bonucci-zdj4 Udane podania Bonucciego w meczu z Napoli - 1 marzec 2013 Schemat z tego meczu został powtórzony w kolejnym meczu obu zespołów, w zremisowanym 1:1 meczu na San Paolo. Bonucci po raz kolejny przyćmił Pirlo i swoimi podaniami regularnie sprawiał problemy neapolitańczykom. Z wynikiem 87% udanych podań w tym meczu Bonucci był niemal kluczową postacią ataków Juve, co pokazuje powyższa grafika, prezentująca zasięg jego podań rozciągających grę. Z tego powodu fani muszą docenić go uznając za ważny i godny zaufania punkt w drużynie mistrza Włoch. Jest jeszcze inny aspekt, który Bonucci znacząco poprawił przez te dwa lata. Początkowo 'nienawidzony' za częste wywiady i wiadomości na swojej oficjalnej stronie internetowej, gracz nauczył się zjednywać sobie fanów, z których większość jest już po jego stronie. Zniknęły już wypowiedzi, w których zapewniał o ciężkiej pracy nad poprawą swojej gry, obecnie słowa zamienił na czyny. Będąc często w samym centrum, gdy drużyna świętuje zwycięstwa ze swoimi fanami, Bonucci zapewnił sobie miejsce w sercach fanów, gdy był zawieszony na mecz z Fiorentiną. Zamiast założyć garnitur i usiąść za ławką rezerwowych, pojawił się z Ultrasami na Curva Scirea, razem z nimi ciesząc się z goli i wraz z nimi wykonując przyśpiewki ich autorstwa, co zapewniło mu ich oddanie widoczne także w internecie. Defensywa Bianconerich jest także defensywą Azzurrich, a Bonucci jest jej centralnym punktem i w klubie, i w kadrze, zyskując szacunek większej audiencji. Mając 25 lat zyskuje sobie reputację jednego z najlepszych obrońców w lidze, a w świecie coraz wyższych kwot transferowych, to wydane na niego 15 milionów euro nie wydaje już się aż tak wysoką sumą. źródło: juventiknows.com
Pamiętne Derby della Mole
Juventus-Bayern w przeszłości
 

Komentarze (17)

Szacunek za tekst, bardzo ciekawy! Mam tylko jedną uwagę, mianowicie czy powrót Cannavaro do Juve był nieudany? To chyba zbyt daleko idące stwierdzenie

  Załączniki
 

[quote="zmcziom":nhlpxkgj]Mam tylko jedną uwagę, mianowicie czy powrót Cannavaro do Juve był nieudany? To chyba zbyt daleko idące stwierdzenie
A był udany?Raczej nie, to już nie był Cannavaro jakiego znamy, nie z 2006 roku ani nawet z 2007. Popełniał błędy, wiek już go strasznie spowolnił.


Co do Bonucciego to świetnie się rozwinął a może być jeszcze lepszy. Pamiętam jak duet Ranocchia-Bonucci z czasów Bari był łączony min. z Arsenalem. I to Andrea uchodził za zdolniejszego.Czas pokazał że Marrotta miał rację kogo kupić.

  Załączniki
 

Niesamowite jak jeszcze w zeszłym sezonie narzekaliśmy na jego grę Idealny przykład pracy Conte z zawodnikami, chyba głównie pod względem psychicznym

  Załączniki
 

Fajnie się rozwinął, ale są dwa problemy - po pierwsze jest nadal dość bierny w obronie i raczej blokuje, niż atakuje, co było widać chociażby w meczu z Brazylią, gdzie Neymar go...obiegł. Po drugie, jego głównym problemem były kiksy i ogólnie pojmowany pech - to mu na szczęście przeszło i głupie/pechowe zagrania zdarzają się naprawdę sporadycznie.

  Załączniki
 

Ale co jak co nalezy juz do czolowych obroncow serie a

  Załączniki
 

Bardzo fajny tekst, ale jest jeden błąd... Bunu przyszedł z Bari, a nie z Genui.

  Załączniki
 

@up

No właśnie sęk w tym, że on był w Bari, bo był wypożyczony albo połowa jego karty należała do nich, a reszta do Genoi - przychodził do nas z Genoi, do której wrócił po sezonie. Dalej w tekście jest info, że ostatni sezon spędził w Bari

  Załączniki
 

Ok, zrozumiałem... Mój błąd

  Załączniki
 

Bonucci dołączył do nas latem 2010.

  Załączniki
 

@up

Dyrektor generalny nie może się mylić ;]

  Załączniki
 

Tekst świetny, ale moim zdaniem jedno zastrzeżenie. A mianowicie wzmianka na samym początku o Andrade. Po pierwsze, czy kibice Juve rzeczywiście go "oglądali"? Facet więcej się leczył, niż grał. I druga uwaga - związana ściśle z pierwszą - Andrade nigdy nie pokazał pełni umiejętności w Juve. Nie miał ku temu szansy, a w czasie, gdy sporwadzano go do Juve był jednym z najrówniej i najlepiej grających obrońców Primera Division. Czytając wstęp do tekstu ma się wrażenie, że autor wypomina grę Portugalczyka jako słabą. A to nie miało miejsca.

  Załączniki
 

z 3,7 długich podań na 8,5 to poprawa raczej o ponad 100% niż 50% to tak dla ścisłości... a co do samego Bonucciego to często jest tak że zwykły kibic nie dostrzega tego co daje taki zawodnik drużynie ale wnikliwe przyjzenie się jego postawie daje już nieco inny obraz jego gry, napewno dostrzegło to i doceniło 2 wybitnych taktyków...

  Załączniki
 

Przynajmniej już nie tracimy goli przez rykoszety od Bonucciego. Forza drwalu!

  Załączniki
 

Pisaliśmy o poprawie z 3,7 na 5,8 - to jest poprawa o 50%. Tych dwóch taktyków to jak rozumiem Prandelli i Conte?

Co do Andrade - to bardziej w tym sensie, że u nas okazał się wielkim niewypałem właśnie przez kontuzję, bo cóż- to zapowiadał się bardzo dobry transfer, za sensowne pieniądze. Niestety, akurat Secco opuściło szczęście w każdej materii - albo przepłacał, albo źle analizował zawodników, albo ci się łamali, albo okazywało się, że w Juve nic nie osiągną

  Załączniki
 

@zmcziom - przypomnij sobie ten sezon. Traciliśmy wtedy mnóstwo goli, najgorszy sezon pod tym względem od bardzo dawna. Cannavaro osiągnął szczyt na mundialu 2006, potem już było coraz gorzej, w Realu też miewał klopsy, coś jak z Forlanem (mundial 2010 a potem już słabo, choć u niego nie było aż takiej dysproporcji).
@anavrin - masz rację, też nie lubię takich skrótów myślowych. Andrade to był dobry obrońca, tylko się kompletnie rozłożył. Podobnie z Zebiną, w formie bił Zdenka na głowę, ale niestety często się łamał.
@jacojaco - ostatnio mu się zdarzyło z Napoli, koleś ma pecha w tym względzie.

  Załączniki
 

Bonucci faktycznie mocno się poprawił i teraz widoczny jest też jego ogromny wkład w grę ofensywną, głównie rozgrywanie piłki. Pozycja środkowego (środkowego ;P) obrońcy w nowoczesnym 3-5-2/3-4-3 to praktycznie rola 'rozgrywającego obrońcy', a do tego Bonucci nadaje się bardzo dobrze, z wyjątkami oczywiście.

  Załączniki
 

rzeczywiście kamillo odruchowo zobaczyłem na ten sezon... tak chodziło mi o Prandellego i Conte... jeszcze małe pytanie czy analiza tych sytuacji z Szachtarem to Twoja osobista obserwacja?

  Załączniki
 
Póki co nie ma tu żadnych komentarzy

Panel Bloggera

Najnowsze Wpisy

Opis Bloga

Leon nie napisał/a notki o sobie. ...

Popularne wpisy

Najnowsi Bloggerzy

Filip Waluś
1 post(ów)
Filip Waluś nie napisał/a notki o sobie.
ale10poz
3 post(ów)
ale10poz nie napisał/a notki o sobie.
Maciejovsky
6 post(ów)
Maciejovsky nie napisał/a notki o sobie.
Hu Kers
5 post(ów)
Hu Kers nie napisał/a notki o sobie.

Kategorie Wpisów

Transfery
0 post(ów)
Calcio
2 post(ów)
Juventus
457 post(ów)
Inne
0 post(ów)
Squadra Azzurra
0 post(ów)
SoloJuve.com
0 post(ów)

Blog Kalendarz

Poczekaj chwilę, ponieważ właśnie szykujemy kalendarz dla Ciebie