Podstawowy obrońca reprezentacji Włoch i Juventusu Giorgio Chiellini cieszy się ze swojej zwycięskiej bramki w dzisiejszym meczu ze Szwecją. "Sądzę, że w ciągu ostatnich dwóch czy trzech lat poczyniłem spore postępy, a wiele występów na arenie międzynarodowej dla klubu i reprezentacji daje pewność i spokój w grze. Pełnię tu ważną rolę i jestem naprawdę zadowolony z tego, co zrobiłem do tej pory, nabrałem pewności, która pozwala robić coś więcej. Przed nami sześć ważnych miesięcy, a potem Mistrzostwa Świata, których nie mogę się doczekać. To będzie mój pierwszy Mundial i cały czas o nim myślę" - powiedział Chiellini w rozmowie z Rai Uno. Kariera defensora Juve w Squadra Azzurra nabrała rozpędu po urazie Fabio Cannavaro przed Euro 2008. "Prawda jest taka, że po kontuzji Fabio otrzymałem wielką szansę i starałem się ją jak najlepiej wykorzystać, gdyby on nie doznał urazu, nigdy bym nie wszedł do gry." Chiellini pochwalił także nowych zawodników. "Candreva mnie zaskoczył, nie widziałem go grającego z bliska. Można powiedzieć po treningach, że ma umiejętności i charakter. Palladino nie widziałem od 18 miesięcy, zrobił ogromne postępy, zarówno taktycznie, jak i fizycznie. Nie był w stanie wyrazić się w Juventusie, ale teraz jest gotowy do wykonania kolejnego kroku."
W zremisowanym 0:0 meczu z Holandią po starciu z Chiellinim poważnej kontuzji kostki nabawił się Robin Van Persie. "Nigdy w całym swoim życiu nie zrobiłem wślizgu, by zrobić komukolwiek krzywdę, a Van Persie powiedział to samo. Jeśli popatrzycie na powtórce na nogi, to widać wyraźnie, że nie było to ostre starcie. Niektórzy ludzie chcieli zrobić zamieszanie, by odwrócić uwagę o dmeczu. Mi pierwszemu było przykro z powodu Van Persiego i mam nadzieję, że wyleczy się jak najszybciej. Byłem wręcz zaskoczony, że w tamtej sytuacji doznał kontuzji." Być może do dyspozycji Marcello Lippiego będzie niedługo klubowy kolega Giorgio - Amauri. "Rozmawiałem z Pazzinim i on ma rację. On jest Brazylijczykiem, ale jeśli do marca uzyska włoskie obywatelstwo, to wybór należy do Lippiego. Naszą siłą jest praca i jesteśmy gotowi na wszystkie plany Lippiego. Ciężko będzie mu wybrać 23 piłkarzy! W porównaniu do składu sprzed 4 lat mamy prawie połowę zawodników, którzy zdobyli Mistrzostwo Świata. Doszła także świeża krew i z pewnością pojedziemy do RPA bronić naszego tytułu." Chiellini pochwalił także szkoleniowca Juve Ciro Ferrarę za pomoc w rozwoju w tym sezonie. "Ferrara wiele mi pomógł, przez wiele lat był reprezentacyjnym obrońcą i potrafi udzielić rad, które robią różnicę. Pracujemy z nim nad poprawą drobnych spraw, detali, które na tym poziomie mogą mieć ogromne znaczenie."